Bardzo często w sytuacji, gdy sugeruję rodzicom wykonywanie masażu u ich pociechy, słyszę pytania: ,,Czy warto?” oraz ,,W czym to pomoże mojemu dziecku?” Postaram się tu wyjaśnić, na czym polega taki masaż i jakie korzyści płyną z jego systematycznego wykonywania.
Na początku zauważmy, że dotyk jest naszym głównym narzędziem komunikacji z dzieckiem. To dzięki niemu maluch doświadcza nowych bodźców, ma możliwość poczucia bezpieczeństwa w nowym świecie. Warto wspomnieć, że korzyści, które płyną z zastosowania masażu, obejmują zarówno rodzica, jak i niemowlę.
Co zyskuje dziecko?
- Możliwość rozluźnienia się, co wpływa na poprawę jakości snu
- Szansę poznania swojego ciała poprzez odpowiednie dociski kończyn i tułowia
- Poprawę funkcjonowania układu krwionośnego, a co za tym idzie – poprawę trawienia
- Pobudzenie układu odpornościowego do działania
- Pomoc w rozwoju układu nerwowego poprzez stymulację dotykową
- Budowanie i pogłębianie więzi z rodzicem
Co zyskuje rodzic?
- Umiejętność odczytywania sygnałów wysyłanych przez malucha, a w konsekwencji lepsze i szybsze zaspokajanie jego potrzeb
- Umiejętność wyciszania niemowlęcia, co wpływa na poczucie pewności rodzica w opiece nad maluszkiem
- Budowanie i pogłębianie więzi z dzieckiem
- Bliskość, dotyk i zapach dziecka wpływa na produkcję oksytocyny, co pobudza laktację u matki karmiącej
Masaż to świetny sposób na spędzenie czasu z dzieckiem i wspomaganie jego rozwoju psychoruchowego. Jeżeli chcesz dowiedzieć się jak go robić, zapraszam na konsultację!
Jeżeli jeszcze nie umówiłeś swojej pociechy do fizjoterapeuty – zapraszam do kontaktu!